Cykl przemocy
- Faza narastania napięcia - w tej fazie partner jest napięty i stale poirytowany. Każdy drobiazg wywołuje jego złość, często robi awanturę. Może poniżać partnerkę, poprawiając swoje samopoczucie. Prowokuje kłótnie i staje się coraz bardziej niebezpieczny. Kobieta stara się jakoś opanować sytuację - uspokaja go, spełnia wszystkie zachcianki, wywiązuje się ze wszystkich obowiązków.
- Faza gwałtownej przemocy - w tej fazie partner staje się gwałtowny. Wpada w szał i wyładowuje się. Eksplozję wywołuje zazwyczaj jakiś drobiazg. Skutki użytej przemocy mogą być różne - podbite oko, połamane kości, obrażenia wewnętrzne, śmierć. Kobieta stara się zrobić wszystko, żeby go uspokoić i chronić siebie. Zazwyczaj, niezależnie od tego, jak bardzo się stara, wściekłość partnera narasta coraz bardziej. Po zakończeniu wybuchu przemocy, kobieta jest w stanie szoku, odczuwa wstyd, przerażenie, złość i bezradność.
- Faza miodowego miesiąca - gdy sprawca wyładował już swoja złość i wie, że posunął się za daleko, nagle staje się inna osobą. Szczerze żałuje za to, co zrobił, okazuje skruchę i obiecuje, że to się nigdy nie powtórzy. Stara się znaleźć jakieś wytłumaczenie dla tego, co zrobił i przekonuje ofiarę , że to był jednorazowy, wyjątkowy incydent, który się już nigdy nie zdarzy. Sprawca okazuje ciepło i miłość. Ofiara zaczyna wierzyć w to, że partner się zmienił i że przemoc była jedynie incydentem. Ale faza miodowego miesiąca i związane z nią przyjemności przemijają i ponownie rozpoczyna się faza narastania napięcia.